czwartek, 27 września 2012

Finał Astro-Budki

Witam wszystkich co czytają ten blog,
po kilku dniowej przerwie mogę dalej pisać o postępach w budowie Astro- Budki.
Oczywiście praca to nie wszystko czasami chwila dla przyjemności :)
Przyjemności są fajne lecz czas na ukończenie zaplanowanego zadania.
Pierwszy rzut oka przy rozsuniętym dachu.
Teraz małe oczko na miejsce dowodzenia :) oczywiście ciasne ale własne :)
Przy budowie nie zapomniano o wytrzymałej elektryfikacji i odpowiednim zabezpieczeniu ,
 aby mały grzejnik w zimowe noce robił swoje.
To jest widok z maleńkiego miejsca dowodzenia przez szybę.
I oczywiście jak inaczej ostatnie ujecie z lotu niskiego ptaka :)
Na zakończenie 
Astro -Budka została wykonana bez żadnej zewnętrznej firmy,
więc koszty spadły tylko do zakupienia towaru.
Trzy tygodniowy wysiłek nie licząc że nadal pracowałem zawodowo,
z efektu końcowego jestem zadowolony.
Teraz tylko ustawienia, korekty i na gwiazdeczki :)






niedziela, 23 września 2012

Pier

Nadszedł upragniony czas na postawienie Piera, pogoda był super więc ruszyły prace betonowe nad zalaniem piera, beton klasy B200 :) aby był solidny bo to podstawa Astro Budki.

Teraz tylko odczekać dwa tygodnie aby beton dobrze ściągnął, w między czasie jeszcze dużo pracy do zakończenia i otwarcia :)


czwartek, 20 września 2012

Zakończenie prac nad dachem

Chwila odpoczynku to okazja do nowego postu, właśnie skończyłem zadaszenie jezdne jednocześnie nie zapominając o zabezpieczeniu aby jakieś tornado nie porwało dachu Astro-Budki jak już to całość :)




środa, 19 września 2012

Pierwsze wejscie

Pierwsze wejście ze sprzętem bez dachu i piera, lecz są ściany i szkoda nocy przepięknej zmarnować,
Wiec jeszcze po staremu ale w nowym miejscu ustawiłem się na M13. :)

wtorek, 18 września 2012

Astro-Budka już na miejscu

Astro-Budka została postawiona na właściwym miejscu, ostatnie prace przy mocowaniu szyn jezdnych.
Pier nadal na sucho aby chwycić wymiary i zawsze ładniej na zdjęciu,  to podstawa całej budowy.


poniedziałek, 17 września 2012

Kolejny krok

Prace idą pełną parą nawet po zachodzie słońca, po szkielecie obijam ściany plastikową boazerią kolor sosna aby nie odbiegało od całości aby nie było lipy wentylacja musi być. :)


Na dzisiaj już wystarczy, jutro kolejny dzień zmagań z astro budką.

niedziela, 16 września 2012

Szkielet

Kolejny dzień zmagań z budową astro-budki. powstał szkielet i oczywiście pier postawiony jeszcze na sucho, już coś widać więc nie jest źle :)